Zapraszam na relację ze współpracy z Natalią :) Przy okazji tej sesji chciałabym powiedzieć coś o naszym projekcie- "Damą być... w szkole" - projekt organizowany w ramach Olimpiady "Zwolnieni z teorii" Naszym celem jest zwrócenie uwagi na negatywne zachowania wśród naszych koleżanek, przeprowadzenie spotkań ze specjalistami z zakresu wizażu, savoir vivre'u, mody. Chcemy, aby każda z nas poczuła się godna miana prawdziwej Damy ;) Zapraszam na fanpage'a - http://facebook.com/damabycwszkole :D
W lustrzankach cyfrowych z łatwością można odszukać tryb do zdjęć portretowych, gdzie wszystkie parametry są już ustawione. Robiąc portrety najważniejsza jest przysłona- to ona decyduje o głębi ostrości (przeważnie zależy nam na rozmytym tle) oraz o ilości światła, jakie wpada w nasz kadr. Jednak po kilku zdjęciach można spróbować z trybem manualnym. Należy ustawić krótki czas naświetlania 1/125 a do tego małą wartość przysłony. Im krótszy czas naświetlania, tym zdjęcie jest ciemniejsze, musimy to skorygować ustawiając mniejszą wartość przysłony (otwór jest duży, przez co na matrycę dostaje się więcej światła). Czułość -100 jednak można spróbować z większymi wartościami, lecz należy pamiętać żeby nie przesadzić- przy zbyt wysokiej wartości czułości ISO pojawiają się szumy. Na koniec wybrałam ustawienia monochromatyczne. Takie ustawienia w pełni pozwolą na ukazanie całego wdzięku naszej modelki i usatysfakcjonowanie obu stron. Do dzieła! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz